poniedziałek, 19 kwietnia 2010

CERA PO ZIMIE


Zima się skończyła, pora pozbyć się jej pozostałości na twarzy. Zaczynam od peelingu - mój ulubiony to Matis Tri-Active Exfoliation Cream do skóry suchej, delikatnie wygładza i nawilża skórę. Do skóry mieszanej i tłustej Estee Lauder Sparkling Clean - rewelacyjna. Świetny, ale nieco delikatniejszy jest La Roche-Posay Delikatny peeling do skóry wrażliwej. Po peelingu nakładam maskę nawilżającą Clarena Hydro Complex Hyaluronic Mask, świetna! W jej składzie, poza kwasem hialuronowym, m.in. algi i witamina E. Zabieg z tą maską można wykonać w gabinetach kosmetycznych. Pod maskę kosmetyczka nałozy ampułkę z tej samej serii. Efekt rewelacyjny!


8 komentarzy:

  1. ja wczoraj sobie zrobiłam taką regenerację:D

    OdpowiedzUsuń
  2. EL to jedna z moich ulubionych marek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za dobre słowo :** dobrze znasz się na kosmetykach i cerze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zgadłam :D dam radę, tyle dobrych Ludzi mam wokół siebie, w realu i tutaj :)

    OdpowiedzUsuń
  5. skorzystałam wczoraj z rabatu w sephorze i kupiłam m.in.krem pod oczy EL :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj moja twarz też potrzebuje regeneracji, ale ja sama nie potrafię sobie z tym poradzić i za tydzień lecę do kosmetyczki na oczyszczanie.

    OdpowiedzUsuń
  7. oj faktycznie trochę mnie u Ciebie nie było...pozdrawiam serdecznie:***

    OdpowiedzUsuń